Karczma pod Bekającym Smokiem

mr_jingles

1 dziesiątka i 1 jedność = 11 dniuf :)

mr_jingles

Dziesieńć :)

Monia

dziewienc

oby sie tylko pogoda taka utrzymala Razz

Dym

W Łodzi nie musi Sad

Bo się gotuję w tym garniturze w biurze Sad

juleczka

nie macie klimy?ale lipa.......

athelas

no to dymu ty tam sie wymódl czy wytańcz żeby ta pogoda co jest teraz poszła do Tręb ^^

mr_jingles

No dokladnie, niech ta idzie do Treb a do Lodzi przyjdzie jakas milsza garniturowcom :)

Dym

dzieki wielkie mam nadzieje ze tak bedzie... Jula klimą ludzie nazywają tzw. wiatraczek harhar... niestety to nie jest biurowiec klasy A czy też B...

ukko-blazen

tak apropos temperatur, dzisiaj w jednym z działów w mojej "firmie" było 60 stopni celsjusza, u mnie na dziale było 45.

Dym

idzie sie pochlastac dobrze ze dzisiaj jest juz w miare Wink

Przemas

W końcu upragniony deszcz Very Happy

mr_jingles

A do Trembuf dni łosiem Very Happy

Szymon

Pozdrweinia z Amsterdamu!!!

Nie narzekajcie na pogode, tutaj z reguly od rana do poludnia z przerwami pada

deszcz, a noca sa burze, do tej pory maksymalna temperatura to 24 stopnie, od

dwoch dni jest sloneczna pogoda bez opadow. Na szczescie w weekendy nie pada.

Mieszkam od ponad tygodnia w akademiku, na moim pietrze jest, meksyk , wlochy

ukrania angola, portugalia, hiszpania, bulgaraia, indonezja chiny francja

mecedonia. Nie moge pwoiedziec ze akademiki tutaj sa lepsze niz w polsce,

natomiast sa tylko pokoje jedynki, nic specjanego, natomiast jest tutaj wielka

kuchnia gdzie sa cztery kuchenki, kilka kanap i tv oraz wyjscie na balkon. W

kuchni wlasciwe jest zycie towarzyskie i ladny by z tego wyszed reality show.

W Amsterdamie zycie nocne trwa do 1 30, bo o tej godzinie juz prawie niekog nie

ma na ulicach, a kluby zmaykaja o 2. Piwo i drinki to naciaganie tylko ludzi, bo

alkoholu to w tych napojach raczej nie poczujesz, takze pije sie w akademiku:))

Ludize sa tutaj bardzo spokojni, na nikim nie robi wrazenia po 3 dniach , para

w kazdej ale w kazdej konfiguracji, zapach gandzi, czy prostytutki w oknie, na

mnie nawieksze wrazenie zrobili bezdomni ktorzy lepiej mowia po angielsku niz nie

jeden turysta swiatwoiec.

To na razie tyle jak cos sobie przypomne to dam znac, bawcie sie dobrze w

Trebach, pijcie Fortune, pijcie Fortune, pijcie Fortune.

Do zobaczenia we wrzesniu!!!!

Monia

siedym

graczu

SZESC