Karczma pod Bekającym Smokiem

Ketaszek · Wysłany: Czw 22:53, 09 Mar 2006 Temat postu:

ja bylem raz i jusz smigam :> co mzoe potwierdzic maczas :) i moja towarzyszka zycia tudziez Cycek :) a czy jest to nudne.. watpie :)ciagle upadki moga byc nudne Very Happy

Dym · Wysłany: Pią 7:51, 10 Mar 2006 Temat postu:

ja już dawno jak na łyżwach nie śmigałem ale takich rzeczy się nie zapomina (mam nadzieję :) )

juleczka · Wysłany: Pią 8:13, 10 Mar 2006 Temat postu:

wrrrrrrr wlasnie sobie uswiadomilam ze musze jutro jechac do zasranego tomaszowa a w zwiazku z tym dzis mam podwojna ilosc roboty wiec watpie czy sie wyrobie na 18:30.jesli mnie nie bedzie w expo2(juz skumalam gdzie to jest) tzn ze przybede gdzies tak kolo 20 wiec moze ustalmy jakis punkt zbiorczy(byle nie cotton bo tam dzisiaj karaoke) zebym wiedziala gdzie sie kierowac...

graczu · Wysłany: Pią 10:02, 10 Mar 2006 Temat postu:

lyzwy sa nudne, nie chodzi o upadki, chodzi o to ze jezdzisz wkolko i tylko sie odpychasz, odpychasz, odpychasz :) ja tez nie umiem jezdzic, umiem skrecac tylko w lewo i nie umiem za dobrze hamowac Razz

Justyna · Wysłany: Pią 11:30, 10 Mar 2006 Temat postu:

Protestuję Exclamation

Łyżwy nie są wcale nudne, Graczu po prostu you don't feel the flow Wink

Hmmm może jak nauczysz się skręcać też w prawo to Ci się spodoba Laughing

Ketaszek · Wysłany: Pią 15:19, 10 Mar 2006 Temat postu:

nioa czai9sz kocuich ruchow i tyle Razz

ja tez nie umiem jeszcze dobrze jezdzic grunto to zeby nie patrzec pod nogi i nie myslec ze jedeziesz po sliskim lodzie :)

Johnny · Wysłany: Pią 23:19, 10 Mar 2006 Temat postu:

Kurde no ja sie musze zgodzic z Graczem ze tez w tym nic fajnego nie widze.. :? 15 minut w kolko w jedna strone, 15 min w druga..where's the fun?? :)

Dym · Wysłany: Sob 8:11, 11 Mar 2006 Temat postu:

uff bylo fajniutko ale dzisiaj trochę nóżki bolą od śmigania po lodzie :) A potem piwko i koncert wściekłych psów w fuxi :) Tego mi było trzeba. Tradycyjne piwko w parku też było Very Happy

athelas · Wysłany: Sob 11:36, 11 Mar 2006 Temat postu:

jak dla mnie zdecydowanie zbyt duże zagęszczenie everlastów się zrobiło w pewnym momencie...

Ketaszek · Wysłany: Sob 11:40, 11 Mar 2006 Temat postu:

nie 15 mi w jedna potem w druga tylko 30 w jedna i 30 w druga

Justyna · Wysłany: Sob 14:49, 11 Mar 2006 Temat postu:

Taaaaa Nowik masz rację. Do tego oni trochę wyglądali jakby wiedzieli gdzie są Koziny Mr. Green

Ale wcześniej było całkiem przyjemnie, no może pomijając wrzuty na mój sok pomidorowy :foch: Wink

krzemila · Wysłany: Wto 18:28, 14 Mar 2006 Temat postu:

Dym · Wysłany: Wto 18:35, 14 Mar 2006 Temat postu:

a to jej wina ześ siostra nieobecna?

juleczka · Wysłany: Wto 20:13, 14 Mar 2006 Temat postu:

obecna czy nieobecna i tak predzej sie znajdziesz w srodku lasu niz w centrum miasta.

krzemila · Wysłany: Śro 13:06, 15 Mar 2006 Temat postu:

tu sie z Tobą Jula zgodze.. lepsza orientacje mam w lesie niz w miescie... ;D